Apteczni pomocnicy

Każda z Was ma w swojej kolekcji kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Każda stara się jak najlepiej pielęgnować swoją cerę. Niekiedy jednak potrzebujemy ratunku prosto z apteki. W swojej kolekcji nigdy nie zabraknie u mnie maści cynkowej i maści ochronnej z witaminą A a także spirytusu salicylowego. Nie zapominam też o olejku rycynowym o czym pisałam we wcześniejszych postach : Post o olejku rycynowym

Maść cynkowa

Wskazania: W stanach zapalnych skóry, otarciach naskórka i trądziku.

Dawkowanie: Zewnętrznie. Niewielką ilością maści smarować 1-2 razy dziennie zmienione chorobowo miejsca na skórze. Nie stosować maści bezpośrednio na otwarte rany lub nie zagojone, sączące się miejsca na skórze.

MOJA OPINIA:

Maść cynkowa bardzo silnie wysusza wypryski. Stosuję ją punktowo ze względu na jej działanie. Nie polecam w nadmiarze zwłaszcza smarowania całej twarzy. Radzi sobie nawet z bardzo dużymi i opornymi jednostkami. Maść jest tłusta, ale jakaś tępa w rozsmarowywaniu. Muszę się wysilić aby wycisnąć ją z tubki. Właściwie jej konsystencja jest dość twarda. Efekty po użyciu tej maści są rewelacyjna. Jest bezzapachowa. Stosuję ją tylko na noc, ponieważ się nie wchłania i w miejscu nałożenia po prostu zostaje biała kropka.

 ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Maść ochronna z witaminą A

Skład: MAŚĆ OCHRONNA + WITAMINA A zawiera: witaminę A w postaci palmitynianu.
Wskazania: Nadmierne rogowacenie naskórka, wypryski, utrudnione gojenie się ran, oparzenia i odmrożenia.
Działanie: Preparat MAŚĆ OCHRONNA + WITAMINA A do stosowania zewnętrznego. Witamina A jest niezbędnym składnikiem dla prawidłowego funkcjonowania błon śluzowych i skóry. Maść działa osłaniająco, regeneruje naskórek i zmniejsza jego rogowacenie oraz łagodzi stany zapalne skory i przyspiesz gojenie się ran.
Dawkowanie: 1-2 razy dziennie smaruje się maścią chorobowo zmieniona powierzchnię skóry; w stanach ostrych stosuje się maść kilka razy dziennie

MOJA OPINIA:

Maść jest bardzo tłusta, więc nadaje się raczej do stosowania na noc. Opakowanie stanowi tzw. twarda tubka o pojemności 25 g. Maść jest bardzo gęsta, ciężko ją wycisnąć, a kiedy już nam się to uda, maść jeszcze przez chwilę sama wyłazi z tubki. Stosuję ją na całą twarz i usta. Pomaga na oparzenia słoneczne, przesuszoną i łuszczącą się skórę, pięty, łokcie, usta . Maść świetnie regeneruje i nawilża skórę. Świetnie sprawdza się u mnie pod oczami. W sumie wszędzie gdzie dusza zapragnie…J

Spirytus salicylowy

Wskazania do stosowania:         

Środek odkażający o słabym działaniu, przeznaczony do dezynfekcji skóry, m.in. w trądziku i łojotoku, po otarciach naskórka.

Przeciwwskazania i środki ostrożności:

Nie stosować u osób uczulonych na kwas salicylowy. Nie stosować na otwarte rany i rozległe powierzchnie ciała, w okolicy oczu i błon śluzowych. Podczas stosowania w okresie ciąży i u kobiet karmiących piersią należy zachować szczególną ostrożność. Jeśli objawy się nasilą należy skontaktować się z lekarzem. Przy zalecanym stosowaniu lek nie wykazuje wpływu na zdolność kierowania pojazdami i urządzeń mechanicznych.

Działania niepożądane:

W trakcie stosowania preparatu mogą wystąpić reakcje uczuleniowe skóry. W przypadku ich wstąpienia należy zaprzestać stosowania leku i zasięgnąć opinii lekarza.

Sposób stosowania i droga podania:

Lek stosuje się wyłącznie miejscowo na skórę. Chore powierzchnie skóry przecierać tamponem lub wacikiem nasączonym roztworem spirytusowym.

MOJA OPINIA:
Spirytusem salicylowym przemywam skórę a raczej pryszcza ,który na niej wyskoczył przed i po wyciśnięciu. Fajnie wysusza takie niespodzianki. Odkażam nim pędzle do maseczek, swoje dłonie przed takimi zabiegami oraz raz na jakiś czas przemywam nasączonym wacikiem plecy.( oczywiście później nakładam balsam lub krem nawilżający lub właśnie maść z wit. A.