Balsam brązujący z wyciągiem z orzecha przyciemniający skórę. Jego głównym składnikiem jest bursztyn, który zawiera całą masę mikroelementów bardzo cennych dla skóry.
Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Isopropyl Myristate, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Dihydroxyacetone, Cetyl Alcohol, Amber (Succinum) Extract, Dimethicone, Juglans regia, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Mineral Oil, BHA, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid
Cena: 8,50 zł / 200 ml
MOJA OPINIA:
Obecnie nie stosuje balsamów brązujących , jednak miałam w zanadrzu jego recenzje za czasów ubóstwiania tych upiększaczy opalenizny. Jest najlepszy za wszystkich jakie miałam..:) Łatwo, równomiernie się rozprowadza i dość szybko wchłania. Nie zauważyłam aby brudził ubrania. Już po pierwszym użyciu widać lekką opaleniznę a jestem dość bladą osóbka. Po kilku efekt opalenizny jest świetny, nie żaden pomarańczowy a złocistobrązowy.Stosowałam go takze na twarz i nic a nic nie podrażnił mojej delikatnej twarzyczki..:P Wydawał mi sie, ze delikatnie wysuszał skórę dlatego stosowałam na przemian z balsamem nawilżającym. Cena balsamu jest śmiesznie niska a do tego jest mega wydajny. Jeśli miałabym wrócić do balsamów brązujących to wybrałabym jak zwykle tylko ten. Mam już dość wyrobiona opinie na jego temat gdyż kilka tubek już zużyłam..:P Zapachu jakoś nie zapamiętałam czyli też musiał być ok..:P
PLUSY:
- wydajny
- dość szybko się wchłania
- nie robi smug
- opalenizna jest złocistobrązowa
- niska cena
- konsystencja
- nie brudzi ubrań
MINUSY:
- wysusza
- nierównomiernie schodzi ze skóry jak się nie nawilża jej balsamem
Nie używam kosmetyków brązujących, wolę naturalną opaleniznę:)
OdpowiedzUsuńJa tez już nie.>:)
Usuńmilo ze wzielas udzial w moim rozdaniu, jednak prosilam o nie zostawianie kompletnie nieuzasadnionych komentarzy, co masz na mysli "ze zmienilabys naglowek"? co z nim jest nie tak?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chodziło mi o zdjęcie u góry . za bardzo wychodzi ma prawią stronę. To jest tylko moja sugestia.
Usuńczy masz na myśli, że baner się rozjezdza? bo samo zdjecie jest po lewej stronie... Na moim komputerze wszystko jest wyposrodkowane więc nadal nie bardzo rozumiem o czym mowa :)
Usuńpozdrawiam
Miałam go, fajny był, ale wolę Lirene Body Arabica
OdpowiedzUsuńJa nie używam produktów tego typu, nie mam bardzo jasnej karnacji, także nie mam takiej potrzeby :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
Miałam ten balsam swego czasu i naprawdę mi odpowiadał. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w konkursach: http://makelife-easier.blogspot.com/p/konkurs.html
OdpowiedzUsuńA tak poza tym:
Jeśli chciałabyś dorobić parę groszy na blogu,to polecam banery, za których wyświetlenia odtrzymujemy dolary. Nie zajmują one dużo miejsca i mają przystępne rozmiary, dlatego można je umieścić np. w bocznej szpalcie lub na dole bloga, tak, by nie przeszkadzały innym użytkownikom (a mimo to stawka jest wciąż taka sama;) )
Są to strony:
http://www.trafficrevenue.net/register/Helka
oraz
http://www.cpmprofit.com/?ref=Helka
Oby dwie firmy wypłacają pieniądze na paypal. Pierwsza od 15zł wypłaca, a druga po osiągnięciu 30zł zarobku.
Będę wdzięczna za rejestracje z moich linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a mi wpadnie parę groszy na dodatkowy kosmetyk! Wspomóż studentkę! ;)
Z góry dziękuję ;)
Ja mam Lirene balsam brązujący ujędrniający,jak na razie używam go kilka dni.
OdpowiedzUsuń