16.02.2012

Recenzja pędzla do podkładu Hakuro H51



Kilka słów od producenta:

Bardzo gęste włosie, bardzo miłe w dotyku.
Pędzel idealny do nakładania podkładów o płynnej konsystencji oraz kosmetyków mineralnych. Rozprowadza produkt nie pozostawiając smug. Umożliwia równomierne nałożenie kosmetyku i uzyskanie naturalnego efektu.

Cena: 36zł

 MOJA OPINIA:

Pędzel jest świetny. Najlepszy jaki do tej pory miałam. Włosie jest zbite, mięciutkie, przyjemne w dotyku. Nic z niego jak do tej pory nie wypadło ( używam jakiś rok). Jest mega gęsty, przy nim pędzel z  Inglota to porażka. Ma mocną , stabilną, grubą rączkę, obitą srebrną skuwką. Dobrze trzyma go się w dłoni. W przeciwieństwie do pędzli języczkowych nie pozostawia smug. Nakładam nim płynne podkłady - głównie Revlon Colorstay. Ciężko się go myje,a le za taki efekt warto się pomęczyć. Ja na początek maczam włosie w oliwce dla dzieci ( dzieki temu taki ciężki podkłąd jak Revlon szybciej sie wypłukuje) - powtarzam kilka razy a następnie normalnie myje w szamponie dla dzieci. Jeśli chodzi o aplikację podkładu za jego pomocą to : nalewam podkład bezpośrednio na pędzel ( uważam ,z e nalewanie na dłoń i później znów nakłądanie na pędzel mija się z celem:)) Kolejno najpierw wklepuje tzn przyciskam prostopadle do twarzy, rozcieram w dół twarzy a na koniec dodatkowo ciepłem dłoni wklepuję delikatnie w twarz ( efekt nieziemski).

7 komentarzy:

  1. Bardzo mi się spodobał.;pp
    Tyle, że jak na razie nie potrzebuję pędzla i szkoda mi na razie go kupować.;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam i nie używam,wolę używać paluszki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go zamówić, ale ostatecznie wybrałam H54, który nie jest bardzo zbity, a podkład nakłada się nim rewelacyjnie. I co ważne jest mega milusi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie mam pędzli z Hakuro, ale wytrwale zbieram na jakiś pierwszy zestawik :) z tym, że akurat pędzel do podkładu nie będzie mi chyba potrzebny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kusza mnie te pędzle oj bardzo kusza

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam hakuro do różu, jestem bardzo zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też go mam i mam jego okraglego brata i obydwa uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza, każdy sprawia mi dużo radości i motywuje do dalszej pracy nad blogiem :))