Od lat jestem wierna żelom do higieny intymnej z Ziaji. Jednak od czasu do czasu mała zdrada nie zaszkodzi. Zaciekawiona pianką do higieny intymnej z tejże firmy, postanowiłam ją wypróbować - z czystej ciekawości. Nigdy nie używała, produktów do mycia tych miejsc w formie pianki, więc koniecznie musiałam sprawdzić jak się spisuje.
Kosmetyk znajduje się w ładnym opakowaniu, które przede wszystkim jest wygodne. Pompka działa jak należy i wytwarza lekką, przyjemną piankę, która ładnie pachnie.
Przy pierwszym podejściu bardzo dziwnie się czułam używając tego kosmetyku. Zawsze to najpierw żel lądował na moich dłoniach, a tutaj od razu ''gotowiec'', czyli mięciutka, puszysta pianka. Myślałam, że jedna pompka produktu wystarczy, ale się pomyliłam. Aplikując tylko jedną czułam się jakbym była brudna. Zwiększyłam zatem ilość pompek przez co produkt stał się mało wydajny.
Jednak jakoś specjalnie mnie nie urzekł w przeciwieństwie do tradycyjnych płynów Intima.
Znalazła, też jeszcze jedno zastosowanie. Świetnie sprawdza się jako pianka do depilacji miejsc intymnych :)
Bardzo fajna ta pianka , no i fajnie że znalazłaś jej nowe zastosowanie :)
OdpowiedzUsuń