Ziołowa maseczka odżywcza, intensywnie nawilżająca do włosów normalnych i suchych. Środek rekomendowany do włosów farbowanych, po trwałej ondulacji i balejażach. Specjalnie wzmocniona kombinacja naturalnych substancji nawilżających uzupełniająca niedobory wilgotności w trzonie włosa. Zapobiega łamliwości oraz elektryzowaniu. Nadaje połysk, siłę i wytrzymałość, utrzymując dłużej żywy kolor. Zawiera filtry UV (bez PABA) chroniące przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Nawilża i nadaje sprężystość włosom po trwałej ondulacji, nawilża i pielęgnuje włosy po rozjaśnieniach i balejażach, wzmacnia kolor po farbowaniu optycznie zwiększając ich objętość. Przeznaczona do codziennego użytku.
Sposób użycia:
Na wilgotne włosy nanieść niewielką ilość maski. Pozostawić na 5-10 minut, następnie obficie spłukać ciepłą wodą. Poddać włosy procesowi suszenia i stylizacji.
Cena: ok. 45zł / 150ml
MOJA OPINIA:
Opakowanie:
Plastikowa, dość elastyczna , wygodna tubka o pojemności 150 ml.
Konsystencja/kolor/zapach:
Biała, gęsta konsystencja, przyjemny dla nosa, subtelny zapach.
Działanie:
Ostatnimi czasy odkryłam dużo masek do włosów, które mnie zachwyciły, taką też jest maska ziołowa KeraBond. Włosy po jej spłukaniu są bardzo wygładzone, od razu czuć poprawę w ich strukturze. Po wysuszeniu są lśniące,sypkie i dobrze nawilżone. Cena jest dość wysoka, ale kosmetyk jest jej wart.
Dla mnie cena trochę za wysoka,szczególnie że teraz pozbyłam się 20cm włosów i moje włosy już po zwykłej odżywce wyglądają naprawdę dobrze
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńCena faktycznie bardzo wysoka
OdpowiedzUsuńmam inną maseczkę tej firmy i równiez mogę pochwalic
OdpowiedzUsuń