18.05.2017

Maseczki MultiBioMask od Maurisse


Maseczki znajdują się w przedzielonych na pół saszetkach. Lubię takie kosmetyki, ponieważ nie zajmują dużo miejsca i w razie "wpadki" nie żałuję wydanych pieniędzy na pełnowymiarowe opakowanie ( o ile dany kosmetyk takie posiada).
Każda połowa maseczki, które miałam okazję testować ma działanie oczyszczające, z tym, że do każdej doczepiona jest też maska o innym działaniu. Jedna jest nawilżająca a druga łagodząca.
Zacznijmy może od maski nawilżającej. Próbowałam ją nakładać tam, gdzie moja skóra potrzebuje nawilżenia najbardziej, ale ze względu na fakt, że raz jest sucha a raz podrażniona i wysuszona , postanowiłam że nie będę sobie tak tych masek nakładać. Maski nakładałam na całą twarz.


Maska nawilżająca+oczyszczająca
Maska oczyszczająca jest szarego koloru, jej konsystencja jest kremowo-żelowa. Bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy . Pozostaje ona na niej lekko przezroczysta. Jej zapach jest obłędny, chociaż przy nakładaniu jakoś go nie wyczułam. Po aplikacji w miejscu, gdzie miałam rankę, skóra mnie szczypała, poza tym komfort " noszenia" jest całkiem przyjemny. Skóra nie jest ściągnięta a maska po 10 minutach zostaje w dużej części wchłonięta. Na skórze zostaje jednak żelowy film, który należy zmyć wodą. Po tej czynności skóra jest świeża i oczyszczona. Pierwsze co wrzuca się w oczy to jej zmatowienie oraz jednoczesne delikatne rozświetlenie. Skóra w dotyku nie jest jednak jakoś specjalnie gładka.

Maseczka nawilżająca bardzo ładnie pachnie a po jej zmyciu skora jest bardzo gładka i rozświetlona oraz nawilżona.

                      



Maska łagodząca ma lekko różowy kolor, zapach jest cudowny, trochę pudrowy.  Maseczka na skórze delikatnie szczypie, nie jest to jednak nieprzyjemne a bardziej można ten efekt porównać do lekkiego mrowienia. Po zmyciu skóra jest bardzo gładka a podrażnienia i zaczerwienienia są złagodzone, jednak nie podoba mi się jak skóra wygląda, ponieważ jest bardzo matowa i słabo nawilżona.

                                                 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza, każdy sprawia mi dużo radości i motywuje do dalszej pracy nad blogiem :))